2 myśl na “Co postawić na komodę w salonie, by stworzyć stylowe i funkcjonalne wnętrze.

  1. No to super, czyli moja komoda sprzed dziesięciu lat to już prehistoria? 😅 Wiesz, przeczytałem ten artykuł o komodach i chyba do tej pory traktowałem swoją jakoś po macoszemu. Zawsze to było takie miejsce na te wszystkie bibeloty, których nikt nie chce widzieć, a jednak muszą gdzieś być. A tu nagle dowiaduję się, że to „serce przestrzeni” i „pełnoprawny element dekoracyjny”! No, no, kto by pomyślał! 🤯

    Materiały? Dąb, buk, orzech… brzmi jak lista zakupów do lasu, a nie do salonu. Ja tam mam jakąś płytę, co się nie porysuje, jak dzieciaki rzucą samochodzikiem, ale doceniam tę tabelkę w artykule, fajnie, że ktoś to ogarnął. 👍

    I te ustawienia: przy ścianie, pod oknem, ZA SOFĄ? Kto, na litość boską, stawia komodę za sofą? Chyba ktoś, kto ma salon wielkości stadionu i zapomniał o tym małym szczególe, że tam jest przecież ściana. Chyba że chodzi o takie studio, gdzie salon łączy się z kuchnią i sypialnią i… no dobra, rozumiem, ale to już wyższa szkoła jazdy, ja muszę najpierw ogarnąć, żeby skarpetki do szuflady trafiły.

    A wiesz, co mnie rozbawiło najbardziej? Te „Trendy 2025: Nowoczesne komody w salonie”. Jakbyśmy nie mieli innych problemów, to jeszcze musimy myśleć o komodach na rok 2025! Minimalistyczny design, łączenie materiałów, naturalne odcienie drewna, szklane fronty… Czyste linie? U mnie czyste są tylko wtedy, jak posprzątam, co zdarza się rzadziej niż co rok. 😂 Szklane fronty? Przecież ja bym miał odciski palców na każdej powierzchni po godzinie. Moja żona by mnie zabiła.

    Ale, żeby nie było, artykuł fajny, dużo fajnych inspiracji. Chociaż chyba na razie zostanę przy swojej starej poczciwej komodzie, co najwyżej postawię na niej nowy kwiatek i parę książek. Albo po prostu upchnę tam kolejne zapasy kawy. To jest dopiero „funkcjonalne wnętrze”, nie? 😉

    1. Cześć! Super, że zajrzałeś do artykułu i tak szczerze o nim napisałeś – uwielbiam takie komentarze! A co do Twojej komody sprzed dekady, to prehistoria? Absolutnie nie! To już klasyka, a klasyka zawsze się broni. Coś mi się wydaje, że Twoja komoda jeszcze niejedno widziała i spokojnie pociągnie kolejne dziesięć lat. Bardzo się cieszę, że po lekturze artykułu spojrzałeś na nią trochę inaczej – wiesz, ja też kiedyś myślałam, że to po prostu „skrzynia” na rzeczy, których nie widać 😅.

      A ta „lista zakupów do lasu”, świetne określenie! 😂 Wiem, drewno brzmi poważnie, ale to po prostu najpopularniejsze, trwałe materiały, które często stanowią bazę, więc dlatego je tak wyróżniłam. Super, że doceniłeś tabelkę – w końcu ktoś musiał to wszystko uporządkować! 👍

      No i to stawianie komody za sofą… Też na początku złapałam się za głowę! Ale widzisz, to rozwiązanie głównie do takich naprawdę otwartych przestrzeni, gdzie salon łączy się na przykład z jadalnią. Wtedy komoda działa jak taka subtelna przegroda. Chociaż rozumiem Cię doskonale – ogarnięcie skarpetek to dla wielu z nas większe wyzwanie niż aranżacja wnętrza! 😉

      Trendy na 2025 rok, ha! Prawda jest taka, że one są bardziej dla inspiracji niż do bezwzględnego śledzenia. Sama wiem, jak to jest z „czystymi liniami” – u mnie też zazwyczaj czyste są tylko zaraz po sprzątaniu! A szklane fronty… Znam ten ból z odciskami palców! Moja żona też pewnie by mnie pogoniła z wilgotną ściereczką! 😂

      Bardzo miło mi słyszeć, że artykuł się podobał i dał Ci inspiracje! A z Twoją starą komodą – masz rację, najważniejsze, żeby Ci służyła i podobała się Tobie. Kwiatek, książki, zapasy kawy… To jest właśnie ta prawdziwa funkcjonalność, o której pisałam – dostosowanie wnętrza do życia, a nie na odwrót. Idealne „funkcjonalne wnętrze”, jak to ująłeś! 😊

      Pozdrawiam serdecznie,
      Alicja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *